Czas: 21:10 - piątek
Miejsce: Do domu jednorodzinnego na dowóz.
Czas oczekiwania: 35 minut (przewidywany 40 minut)
Zamówienie: Pizza pół na pół: Kebab oraz Mafioso.
Cena łącznie: 22,50zł
Wrażenia ogólne: Da Grasso po remoncie zmieniło szyld i wygląd. Teraz to miejsce nazywa się "francopizza". Szybki dowóz jak na początek weekendu. Pani telefonistka nie robiła problemu z sosami(biały zamówiliśmy zamiast pomidorowego). Została dołączona ulotka!!!!! Pizza dotarła nieco zbyt zimna - letnia, ale nie zimna. W sam raz do jedzenia.
Tester I(gościnnie):Mafioso - pizza ostra(ale nie nazbyt), ilość sera jest wystarczająca. Odpowiednia porcja salami oraz pozostałych składników.Wszystko ze sobą współgra. Ciasto w pizzy puszyste i smaczne. W pizzy Kebab dobrze dobrana ilość składników (nie skąpili). Sos czosnkowy także bardzo dobry.
Tester II: W pizzy Mafioso czuć ostrość - prawdopodobnie tylko dzięki papryczkom jalapenos. Salami bardzo dobre. Pizza Kebab zaskoczyła mnie bardzo pysznym drobiowym mięciutkim mięsem. Smaczna cebula - nie przesadzili z jej ilością i dzięki temu nie zaburzyła smaku. Sos czosnkowy chyba nieco zbyt słodki - poza tym smaczny.
Zamówiłem pizzę w lokalu, jedna połowa Mafioso: (salami, papryczka jalapenos, tabasco, druga połowa Romana: (polędwica z indyka, pieczarki, cebula, majonez). Wcześniej gdy było Da Grasso pizza Romana była przepyszna, ta pizza była niesmaczna. Ser żółty się brylił na pizzy, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, podejrzewam że to nie był ser tylko produkt sero podobny, polędwica z indyka była tanią mielonką spulchnioną azotem bez smaku. Ciasto było za bardzo spieczone, czarne pod spodem. Reszta składników była OK. Po spożyciu kilku kawałków pizzy poprosiłem o pudełko małe za które musiałem zapłacić 1zł. Czas oczekiwania na pizzę 15-20min.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o jedzenie to nie miałam okazji spróbować ale po zachowaniu pracowników nie mam ochoty na powrót w tamto miejsce.
OdpowiedzUsuńPani obsługująca klientów miała problem z utrzymaniem swoich nerw na wodzy kiedy zapytałam o ustawę o zakazie palenia papierosów ponieważ nie podobał mi się fakt, że siedziałam wśród palących klientów. Kelnerka nie potrafiła odpowiedzieć spokojnie, oburzyła się moim pytaniem i zmieszana tak naprawdę nie odpowiedziała konkretnie na moje pytanie. Ale niestety to nie wszystko... po krótkiej wymianie zdań kelnerka wróciła na swoje stanowisko pracy i w moim towarzystwie na głos komentowała moje pytanie używając słów niecenzuralnych. Nie dało się Jej komentarzy nie słyszeć....
Zdziwiło mnie Jej zachowanie bo uważam, że klientowi który zadaje spokojnie pytanie należy się szacunek i spokojne wyjaśnienie problemu jaki zaistniał.
Niestety w tym lokalu kultury brakuje wszystkim ponieważ po kilku minutach tak jak kelnerka jak i kucharz wyszli na zewnątrz i palili papierosy tak, że nie dało się nie czuć dymu; nie muszę wspominać, że komentarzy na mój temat nie było końca.
Po takim zachowaniu więcej nie zamierzam tam wracać i nie polecam chyba, że ktoś lubi kiedy klientów traktuje się w ten sposób.
Agnese- A co chciałaś zamówić?
OdpowiedzUsuńMiejsca nie polecam nikomu!!!Zamówiłam sałatkę z kebabem,koszt 15zł.Na talerzu znalazłam liście sałaty, 2 plasterki pomidora, trochę czarnej fasoli oraz zatęchłe śmierdzące mieso z kurczaka z widocznymi skórami , żyłami - obrzydlistwo. Dodatek mięsny nie miał nic wspólnego z kebabem. Zwróciłam się do obsługi z informacją, że mięso jest nieświeże i nie przypomina kebabu, na co otrzymałam odpowiedz,że u nich tak wygląda kebab :-) i nic nie mogą zrobić. Z całego zestawu zjadłam tylko 2 grzanki - za 15zł! Nie zaproponowano wymiany na inne danie lub choćby częściowego zwrotu pieniędzy. zupełny brak wyczucia smaku i nie umiejętność zadbania o klienta! BEZNADZIEJA. NA PEWNO JUZ TAM NIE ZAJRZĘ I odradzę to miejsce wszystkim swoim znajomym.
OdpowiedzUsuńOstatnio słyszeliśmy bardzo skrajne opinie o Franco z przewagą negatywnych :)
OdpowiedzUsuń